Wprowadzenie elektronicznego
postępowania upominawczego (EPU) miało na celu uproszczenie i przyspieszenie
procedury wydawania nakazów zapłaty. W przeciwieństwie do innych postępowań
cywilnych tutaj powód nie musi wnosić pozwu w formie pisemnej, nie musi również
załączać żadnych dowodów na poparcie swego roszczenia, albowiem pozew wnoszony
jest w systemie teleinformatycznym. Nie zawsze jednak sąd będzie mógł nakaz w
tym postępowaniu wydać. W związku z tym, że w EPU stosuje się odpowiednio
przepisy o postępowaniu upominawczy, przeszkodą do tego będzie m.in. oczywista
bezzasadność zgłaszanego przez powoda roszczenia czy też wątpliwości co do
przytaczanych przez niego okoliczności. W takim przypadku e-sąd przekaże sprawę
do sądu właściwości ogólnej. Problem w tym, że sąd któremu sprawa została przekazana
nie dostaje pozwu wraz załącznikami, a jedynie dostęp do systemu teleinformatycznego,
z którego może ten pozew ewentualnie wydrukować. Odnośnie załączników takiej
możliwości niestety nie ma, bo jak już wskazano, w EPU powód żadnych dowodów
nie załącza. Obecnie obowiązujące przepisy kpc nie wprowadzają natomiast
obowiązku uzupełnienia pozwu w tym zakresie. Przepis art. 505 (37) § 1 kpc
stanowi jedynie, że sąd któremu sprawa została przekazana, wzywa powoda do
wykazania umocowania, dołączenia pełnomocnictwa oraz do uiszczenia brakującej
opłaty od pozwu w terminie dwutygodniowym pod rygorem umorzenia postępowania. W przepisie tym nie ma jednak mowy o tym, że
powód ma wnieść ponownie pozew na piśmie, jak również, że ma przedstawić
dowody, na które powołał się w pozwie wniesionym w EPU.